Cóż, konwersacje z Fifi. Miałam wrzucić wieki temu. W każdym razie lepiej późno niż wcale :)
A tak wyglądają (w przybliżeniu) moje ferie... Pozdrawiam wszystkich, którzy przeżywają to samo. D:
Ps. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby zmienić tło w blogu (z postów) na białe?
Niektóre koty maja bardziej puni-puni łapki niż inne >3< I paluszki jak fasolki ^u^
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie musisz wstawać rano w ferie na kółka z fizyki i matematyki.
OdpowiedzUsuńWell, no więc, musiałam. Na ósmą. Na (nie)szczęście dziś już byłam na DELF'ie, więc mam (prawie) wszystko za sobą. :)
Usuń