Jechałam na rowerze, a tu nagle jak lunęło, to z całego wiadra. Do domu przyjechałam ociekająca wodą. Buty szlag trafił, mnie chyba też.
A tak z innej beczki: za niedługo (naprawdę niedługo, bo 10 sierpnia) drugie urodziny bloga!
(nie mogę uwierzyć, że przegapiłam pierwsze, toż to wstyd ;p) Dziękuję z całego serca tym, którzy ze swojej własnej woli, nieprzymuszonej, obserwują i są na bieżąco! Jestem wam wdzięczna, naprawdę! :)Jakby komuś się chciało coś skrobnąć albo bazgrolnąć (cokolwiek umiecie :)) na urodziny bloga, to byłoby super. :)
EDIT: Zapomniałam dopisać, gdzie wysyłać prace... Roztargnienie daje we znaki xD
Na mojego mejla: natarikoo@gmail.com
Postanowiłam spróbować swoich sił w rzeźbie
Poniżej mój mały przyjaciel wykonany z masy solnej :3
(przed malowaniem i po :))
Nie dziękuj Nati xP z pogodą zawsze do usług xD
OdpowiedzUsuńTak, zwłaszcza wtedy, kiedy nie trzeba, Boogo? :P
Usuń